Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII K 873/18 - uzasadnienie Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2019-04-02

Sygn akt VIIK 873/18

UZASADNIENIE

Rzecznik oskarżenia oskarża:

1.  J. P. (1)

2.  G. S., o to, że:

w dniu 14 października 2018 roku ok. godz. 17:50 w P., woj. (...), przy Placu (...), działając wspólnie i w porozumieniu dokonali rozboju na osobie T. W. (1) w ten sposób, że zażądali od niego wydania papierosa, a po odmowie jego wydania, użyli przemocy wobec w/w uderzając go w twarz, przewracając i szarpiąc, bijąc pięściami po głowie, ciele i kopiąc, zabrali w celu przywłaszczenia telefon komórkowy H. (...) o wartości 475 złotych o nr (...), a także ukradli dokument w postaci dowodu osobistego i kartę bankomatową A. (...)powodując u pokrzywdzonego obrażenia narządów cała w postaci stłuczenia i zasinienia okularowego powiek obu gałek ocznych, krwiaka podspojówkowego oka lewego, stłuczenia nosa z obrzękiem i zasinieniem, stłuczenia obu okolic jarzmowych i policzków z obrzękami i rozległymi zasinieniami, stłuczenia obu okolic przedusznych z licznymi wybroczynami krwawymi, stłuczenia potylicy po stronie lewej z dużym obrzękiem (tzw. guzem), drobnoplamistego zasinienia na boku ramienia lewego, drobnego otarcia skóry łokcia prawego, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządów ciała na okres trwający nie dłużej niż 7 dni w rozumieniu przepisów kodeksu karnego

tj. o czyn z art. 280 § 1 kk w zb. z art. 157 § 2 kk w zb z art. 275 § 1 kk w zb. z art.

278 § 5 kk w zw. z art. 11 § 2 kk Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 14 października 2018 roku w godzinach popołudniowych - G. S. i J. P. (2) - obywatele G.przebywający na terenie P.w celach zarobkowych, przebywali w pubie o nazwie „(...), zlokalizowanym na skrzyżowaniu ulic (...) w P.. Jako

pierwszy wyszedł G. S., jako drugi J. P. (1). Mężczyźni głośno się zachowywali, byli pod wpływem alkoholu.

/dowód: zeznania świadka J. R. (1) - k. 22v, k. 230 protokół badania trzeźwości -k. 3

częściowo wyjaśnienia oskarżonego J. P. - k. 226v-227/

W dniu 14 października 2018 roku w godzinach popołudniowych - około godz.

17.50, T. i I. małżonkowie W. szli od strony ulicy (...) w

kierunku ulicy (...) w P., zmierzali do mieszkalnia

matki T. W. (1). Kiedy byli na przejściu dla pieszych przy pl. (...)

naprzeciwko (...) B., T. W. (1) usłyszał wołanie

„cigarete!” Odwrócił się, wołanie powtórzyło się. Miał przy sobie papierosy, ale

odpowiedział, że nie ma. Po jakiś czas usłyszałem ponownie wołanie o papierosa,

opatrzone wulgarnym słowem. T. W. (1) wszedł na chodnik, odwrócił się.

Przed nim stał G. S., który prosił uprzednio o papierosa. T. W. (1)

zwrócił się do niego słowami :„idź stąd” i G. S. odsunął się 2-3 kroki. T.

W. odwrócił się do żony i zamierzał iść dalej. Wówczas dobiegł G. S. i

uderzył T. W. (1) w głowę. Następnie przyłączył się J. P. (1). *

Napastnicy uderzali T. W. (1) w plecy, twarz i w tył głowy. T. W. (1) przewrócił się. Napastnicy bili go i kopali, kiedy ten znajdował się w pozycji leżącej. Kiedy odstąpili, po tym jak nieustalona osoba trzecia poinformował, że dzwoni na Policję, T. W. (1) podniósł się, krwawił na twarzy.

/dowód: zeznania świadka T. W. (1) -Ł 41v, k. 228-228v zeznania świadka I. W. - k. 5, 229v-230 zeznania świadka D. Ż. -k. (...)

częściowo zeznania świadka J. R. (1) - k. 230-230v/

Wyjmując chusteczkę T. W. (1) zorientował się, że nie ma telefonu komórkowego H. (...) o wartości 470 złotych o nr (...) w

czarnym etui, oraz znajdujących się w tym samym etui: dowodu osobistego i kartę bankomatowej A. (...) Etui wraz z zawartością T. W. (1) miał w kieszeni koszuli na wysokości klatki piersiowej.

Szukając etui wraz z zawartością I. W. ujawniła leżący na chodniku paszport należący go G. S..

/dowód: zeznania świadka T. W. (2) ty ty - k. 41v, k. 228v, 229 zeznania świadka I. W. - k. 5, 229v protokół zatrzymania rzeczy -k. 12-15 częściowo zeznania świadka D. Ż. - h 18v częściowo zeznania świadka J. R. (1) - k. 22v k 230v płyta - koperta k 21/

Podczas opisanego wyżej zajścia I. W. odsunęła się na bok. Kobieta ma problem ze słuchem, nie nosi aparatów słuchowych.

/dowód: zeznania świadka I. W. - k 5, 229v, 230/

G. S. i J. P. (1) oddalili się w kierunku ulicy (...), przysiedli na chwile na murku. J. R. (1) obserwujący i rejestrujący telefon opisane wyżej zdarzenie, zawiadomił Policję. Pozostając w kontakcie z dyżurnym jednostki Policji, lokalizował miejsce gdzie znajdują się napastnicy, oddalający się z miejsca zdarzenia. J. R. (1) udał za nimi. Na skrzyżowaniu ulic (...) funkcjonariusze Policji zatrzymali J. P., który ukrywał się za pojemnikiem na śmieci. Był ubrany w jasną marynarkę. G. S. ukrył się, nie zdołano go zatrzymać tuż po zdarzeniu.

/dowód: zeznania świadka I. W. - k 5, 229v

zeznania świadka J. R. (1) — k. 22v k 230v zeznania świadka K. C. - k 307 protokół zatrzymania osoby - k 2/

Funkcjonariusze Policji przybyli na miejsce zdarzenia wezwali karetkę pogotowia ratunkowego. T. W. (1) został odwieziony na (...) w P..

/dowód: zeznania świadka T. W. (1)-k. 41v/

G. S. został zatrzymany w dniu 15 października 2018 roku. W miejscu jego zamieszkania nie ujawniono rzeczy pochodzących ze zdarzenia na szkodę T. W. (1).

/dowód: protokół zatrzymania -k. 34

protokół przeszukania - k. 35-36/

Na skutek zdarzenia T. W. (1) doznała obrażeń ciała w postaci stłuczenia i zasinienia okularowego powiek obu gałek ocznych, krwiaka podspojówkowego oka lewego, stłuczenia nosa z obrzękiem i zasinieniem, stłuczenia obu okolic jarzmowych i policzków z obrzękami i rozległymi zasinieniami, stłuczenia obu okolic przedusznych z licznymi wybroczynami krwawymi, stłuczenia potylicy po stronie lewej z dużym obrzękiem (tzw. guzem), drobnoplamistego zasinienia na boku ramienia lewego, drobnego otarcia skóry łokcia prawego, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządów ciała pokrzywdzonego na okres trwający nie dłużej niż 7 dni w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego.

/dowód: częściowo zeznania świadka I. W. - k, 5

częściowo zeznania świadka T. W. (1) - k. 41v dokumentacja medyczna - k. 46 opinia biegłego chirurga - Ic. 25/

J. P. (1), obywatel (...), ma 41 lat, średnie wykształcenie, bez zawodu, zatrudniony w firmie (...) I. (...) na stanowisku sortowacz paczek z wynagrodzeniem na poziomie 2.000 zł - 2.500 zł. Jest żonaty, ma na utrzymaniu żonę i dwoje dzieci. Nie posiada majątku. Nie był uprzednio karany.

/dane podane przez oskarżonego w toku rozprawy - k. 225v-226

karta karna - k, 16/

G. S., obywatel G. (...) ma 32 lata, średnie wykształcenie, bez zawodu, zatrudniony w firmie (...) I. (...) na stanowisku sortowacz paczek z wynagrodzeniem na poziomie 2.000 zł - 2.500 zł.. Jest żonaty - w faktycznej separacji, ma na utrzymaniu syna. Nie posiada majątku. Nie był uprzednio karany.

/dane podane przez oskarżonego w toku rozprawy - k. 226/

J. P. (1) przesłuchiwany w charakterze podejrzanego nie

przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Jak wyjaśnił, kiedy przechodził

koło sklepu spożywczego gdzie było to zdarzenie, to rozmawiał przez telefon.

Usłyszał nagle szum, że coś się dzieje. Wyłączył telefon i pobiegł. Tam było około 2-3

mężczyzn. Tam była bijatyka, głośno krzyczeli. Podbiegł i zapytał dlaczego się biją. ♦

Ktoś go uderzył, upadł i niczego więcej nie pamięta. Otrzymał cios w szczękę. Nie uciekał. Pamięta gdy był już na Policji, siedział w samochodzie policyjnym w kajdankach. Nie zna osób, które się biły. Jeden z tych mężczyzn, starszy był przewrócony na ziemię. Dodał, iż nie widziała, czy wśród bijących się był znany mu G. S..

/wyjaśnienia oskarżonego - k. 50-51/

Przesłuchiwany w toku posiedzenia w przedmiocie tymczasowego aresztowania, oskarżony J. P. (1) dodał, że niczego nie zabierał. Brał udział w bójce, ponieważ został zaczepiony i zaczęto go bić. Nie pamięta czy kogoś pobił. Jest niewinny, nikomu niczego nie zabierał, brał udział w bójce, poza tym nie czuje żadnej winy. Dodał, że według obyczajów gruzińskich, atakowanie starszego człowieka jest haniebne, oskarżony nigdy nie pozwoliłby sobie na to. Podszedł, ponieważ zobaczył, że jest bójka. Nie zamierzał, ani brać w niej udziału, ani nikogo bić. W Gruzji jest zwyczaj nakazujący rozdzielić bijące się osoby. Tak było w tym wypadku, oskarżony chciał rozdzielić bijących. Nie uciekał, nie pamięta czy uciekał. Nie pamięta żadnego śmietnika.

/wyjaśnienia oskarżonego - k. 78-78v/

J. P. (1) przesłuchiwany w charakterze oskarżonego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Jak wyjaśnił, nie stało się tak jak jest w zarzucie. Oskarżony wraz z G. S. byli na spacerze i zadzwonił telefon, oskarżony odebrał i zwolnił G. szedł przed nim. Przez kilka minut oskarżony rozmawiał przez telefon i nagle usłyszał krzyki. Rozłączył telefon i podbiegł do miejsca, gdzie były krzyki. Zobaczyłem, że G. się bije. Widział krew pod okiem G.. Chciał wkroczyć, żeby rozdzielić, dostał silny cios, po którym stracił świadomość. Później pamięta jedynie to, że znalazł się w radiowozie. Oskarżony nie wiedziałem kto z kim się bije, czy biją G.. Podbiegł, żeby rozdzielić, bo nie wiedziałem czy to G. bije, czy biją G.. Nie wie czy komuś oddał cios, czy ktoś jemu, bo nie pamięta co się tam stało, Jego udział polegał na tym, że chciał tylko ich rozdzielić. Nic nie wie na temat telefonu i dokumentów pokrzywdzonego. Po odczytaniu pierwszych wyjaśnień, oskarżony dodał, że gdyby tam nie było G., to nie zainteresowałby się tym incydentem. W pierwszej relacji pominął o G., bo nie podszedłby i nie zainteresowałby się incydentem. Sprecyzował, że mówiąc, iż nie zna nikogo z uczestników bójki, miał na myśli, że nie znam nikogo poza G.. Jak dalej wyjaśnił oskarżony, na pytania swojego obrońcy, nie widział żadnych przedmiotów jak telefon, karta bankomatowa, ani u G. ani u innych osób. U G. widział krew pod lewym okiem na twarzy. Nie widział żeby pokrzywdzonemu wypadł telefon, czy karta bankomatowa. Nie interesował się czy komuś coś z kieszeni wypadło, celem oskarżonego było udzielenie pomocy i rozdzielenie. Miał tego dnia środki pieniężne, po wypłacie wynagrodzenia. Miał swój telefon. Nie pali papierosów. Po przyjeździe do P. miał własne środki jakie zabrał z G. (...) podczas pobytu w Polsce utrzymywałem się z wynagrodzenia. Co od zdarzenia oskarżony dodał, że tam było dużo osób, niektórzy biegali, niektórzy coś krzyczeli, był chaos. Przypuszcza, że G. miał środki finansowe, ponieważ obaj

dostali wynagrodzenie. Spożywał tamtego dnia alkohol i był w stanie nietrzeźwym. Nie rozpoznaję obecnego na sali rozpraw mężczyzny.

/wyjaśnienia oskarżonego - k. 226v-227/

G. S. przesłuchiwany w charakterze oskarżonego nie przyznał się do

popełnienia zarzucanego mu czynu. Jak wyjaśnił, niczego nie brał. Wspomnianych w

zarzucie: telefonu, karty bankomatowej, nie widział na oczy. Brał udział w bójce, było

tam dużo osób, niektórzy biegali, krzyczeli. Zobaczył później, że ma krew na twarzy.

Nie przypomina sobie żebym kogoś uderzył. Był w niezrozumiałej sytuacji, biegali

krzyczeli, było ich wielu, oskarżeni we dwóch. Nie widział żadnych telefonów, ani

karty. Dodał, na pytania swojego obrońcy, że razem z J. pił tamtego dnia

alkohol. Niedawno dostali wynagrodzenie z pracy. Oskarżony przyjechał do P.

celem zgromadzenia środków finansowych, ma chorą mamę. Bywało, że pracował w

nocy i w dzień. To było na przedłużeniu ulicy, nie pamięta jej nazwy. Nie wiedział, że

tam są kamery monitoringu. Szedłem z przodu, a J. za nim. Rozmawiał przez

telefon. Później już widział jak toczyła się bójka, a J. próbował rozdzielić. Po

zatrzymaniu przeszukano go i niczego nie znaleziono. Nie wie czy przeszukano jego

rzeczy w miejscu zamieszkania, nie sprzeciwia się przeszukaniu. Miał przy sobie

prywatny telefon.

#

/wyjaśnienia oskarżonego — k. 227/

Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. dokonał następującej oceny zgromadzonych dowodów i zważył, co następuje:

Wyjaśnieniom oskarżonych w zakresie w jakim tak G. S., jak i J. P. (1) deklarują, iż brali udział w zdarzeniu polegającym na pobiciu pokrzywdzonego T. W. (1), należy przyznać walor wiarygodnych. Nie mogą ostać jednak te ich sugestie, które wskazują, iż zdarzenie miało charakter bójki, a rola J. P. sprowadzała się, jak ten przekonuje do rozdzielenia bijących się. Nie kwestionując, iż kultura z jakiej wywodzą się oskarżeni nakazuje taki model postępowania, co szczególnie mocno podkreśla oskarżony J. P. (1), to w świetle zgromadzonych dowodów, a w szczególności relacji pokrzywdzonego, nie ma oodstaw do przyjęcia modelowego postępowania oskarżonego.

Przebieg zdarzenia odtworzono w oparciu o zeznania pokrzywdzonego T. W. (1), wsparte zeznaniami świadka I. W. oraz świadków: D. Ż. (k. 18v złożonych na etapie śledztwa, w toku przewodu sądowego, świadek odwoływał się do niepamięci, względnie łagodził udział oskarżonych w zdarzeniu) oraz J. R. (1), ale również na podstawie zapisu obrazu, przekazanego przez świadka J. R. (1) (k. 21). Ostatni z dowodów nie daje podstaw do oceny zdarzenia jako bójki, ale wskazuje na atak dwóch osób na inną. Jakość zapisu nie pozwala na rozpoznanie twarzy uczestników zdarzenia. W świetle relacji świadka J. R. (1), jeden z napastników był ubrany w jasną marynarkę, zaś drugi, opisywany jako drobniejszej budowy ciała - miał ciemny strój. Zeznania świadka J. R. (1) są pomocne dla przyporządkowania tak opisanych osób. Odwołując się do dalszej części relacji tego świadka, uczestniczącego niejako (jako obserwator) w zatrzymaniu oskarżonego, J. R. (1) wskazał, iż po pierwsze zatrzymany został z całą stanowczością uczestnik zdarzenia, po wtóre ten z napastników, który był ubrany w jasną marynarkę. Zapis z rejestracji zdarzenia wskazuje na dwóch napastników - ubranego w jasną marynarkę i mężczyznę w ciemnym stroju. Zestawiając powyższe uwagi z protokołem zatrzymania osoby w dniu 14.10.2018r, nie ulega wątpliwości, iż napastnikiem ubranym w jasną marynarkę był oskarżony J. P. (1) (k. 2). Protokół badania trzeźwości tegoż oskarżonego weryfikuje pozytywnie zeznania świadka J. R. (1) w zakresie w jakim wskazuje, iż napastnicy znajdowali się pod wpływem alkoholu.

Relacji świadka J. R. (1) należy przyznać walor wiarygodnej. Świadek jawi się jako osoba bezstronna, niezaangażowana po żadnej ze stron postępowania, jest przypadkowym obserwatorem zdarzenia, osobą która nadto zarejestrowała jego przebieg, co najmniej we fragmencie. W zakresie w jakim zeznania wskazanego świadka traktują o ucieczce napastników, oraz zatrzymaniu jednego z nich, korespondują z zeznaniami świadka K. C. - funkcjonariusza Policji uczestniczącego w zatrzymaniu oskarżonego J. P. (4). Zgodność relacji niewątpliwie podnosi ich walor, podkreślenia

wymaga również, iż relacja świadka K. C. traktują o faktach znanych świadkowi z tytułu obowiązków służbowych. Nie ma powodów do kwestionowania rzetelności przekazu.

Powracając do relacji pokrzywdzonego, T. W. (1) konsekwentnie, stanowczo i jednoznacznie wskazał, iż został poproszony o papierosa, o co w języku rosyjskim zwrócił się nieznany pokrzywdzonemu mężczyzną. Odmowa poczęstowania papierosem i prośba o to aby odszedł spotkała się z ostrą reakcja mężczyzny. Ten zaatakował pokrzywdzonego, uderzając go twarz. Do zdarzenia włączył się drugi napastnik. Pokrzywdzony rozpoznał w oskarżonym G. S. tego mężczyznę, który zaatakował jako pierwszy. Oskarżony G. S. nie został wprawdzie zatrzymany tuż po zdarzeniu, w przeciwieństwie do J. P. - co już szerzej omówiono, to okazanie osoby i zeznania pokrzywdzonego złożone podczas tej czynności nie pozostawiają żadnej wątpliwości co do osoby oskarżonego G. S. oraz jego roli w tej wstępnej fazie zdarzenia. Typowanie drugiego napastnika było ułatwione, albowiem w miejscu zdarzenia ujawniono paszport z danymi osobowymi - G. S..

Czynność okazania osoby odpowiada obowiązującym przepisom. Procesowe wymogi poprawności okazania sprowadzają się do:

-

wyłączenia sugestii, a więc rn.in. okazywania danej osoby lub rzeczy w grupie innych „podobnych przedmiotów okazania, co przy okazywaniu osób wymaga, aby wszyscy okazywani byli podobnej postury, podobnie ubrani, gdy z przesłuchania wynika, jak ubrany był rozpoznawany, z wyłączeniem możliwości kontaktowania się rozpoznających, jeżeli jest ich kilku, zmianą miejsca rozpoznawanych przy każdym okazaniu itd. oraz

-

okazywania osoby w grupie łącznie co najmniej czterech osób. Obecnie kwestie te reguluje rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 2 czerwca 2003 r. (Dz. U. Nr 104, poz. 981). Wymaga się m.in,, by wśród okazywanych nie było funkcjonariuszy organu dokonującego okazania ani osób znanych przesłuchiwanemu, by osoby przybrane były maksymalnie zbliżone sylwetką, wiekiem i ubiorem do okazywanego, by wygląd okazywanego nie różnił się od jego wyglądu w chwili zdarzenia, by okazywanie wizerunku dotyczyło wyboru spośród wizerunków innych osób itd.. W realiach tej

9

u

sprawy, a sąd bazuje nie tylko na zapisach w protokole, ale także załącznikach w postaci dokumentacji fotograficznej oddającej przebieg okazania, uzasadniona jest ocena, iż wymogi procesowe czynności okazania (tak pokrzywdzonemu, jak i pozostałym świadkom) zostały zachowane. Przedmiotowe okazanie napotyka takie trudności, iż okazanie dotyczy osoby wywodzącej się z innej kultury i charakteryzującej wyglądem odbiegającym od statystycznego obywatela P.. Oskarżony znalazł się w grupie osób tej samej narodowości, o zbliżonej sylwetce, zachodzi tylko różnica co do wieku, aczkolwiek nie jest to okoliczność decydująca w tej sprawie. Sam oskarżony G. S. deklaruje udział w zdarzeniu. Na jego udział wskazuje finalnie (na rozprawie) także oskarżony J. P. (2). Jego uprzednie wyjaśnienia traktujące o tym, iż nie zna żadnego z uczestników bójki, nie mogą się w tym stanie rzeczy ostać.

Jak już zaznaczono, zasadniczy przebieg zdarzenia - konfrontację oskarżonych i pokrzywdzonego odtworzono w oparciu o relacje pokrzywdzonego T. W. (1) oraz wspierające ją zeznania świadka I. W. - bezpośredniego obserwatora zdarzenia, Pokrzywdzony tuż po zdarzeniu korzystał z pomocy medycznej, co dokumentuje karta leczenia szpitalnego (k. 46). Precyzyjnie rodzaj obrażeń pokrzywdzonego opisał biegły chirurg, poddając nadto rodzaj ujawnionych u pokrzywdzonego obrażeń ocenie prawnokarnej. Sąd podziela wnioski opinii biegłego chirurga, opinia ta jest jasna, pełna, wewnętrznie niesprzeczna. Opinia pochodzi od osoby fachowej i bezstronnej, niezainteresowanej korzystnym rozstrzygnięciem na rzecz którejkolwiek ze stron procesu. Biegły odniósł się do każdego z postawionych pytań. Opinia została wydana w oparciu o dokumentację medyczną dotyczącą pobytu pokrzywdzonego w (...) Szpitala (...) w P. oraz analizę zeznań pokrzywdzonego. Biegły, poza opisem obrażeń, ich oceną prawnokarną odniósł się nadto do mechanizmu ich powstania, podnosząc, iż mogły powstać w okolicznościach podawanych przez pokrzywdzonego, tj. w efekcie bicia i kopania. W tym też znaczeniu opinia biegłego jest pomocna dla oceny zeznań pokrzywdzonego.

Nie ma powodu do kwestionowania zeznań pokrzywdzonego także w takim zakresie w jakim traktują o posiadaniu etui wraz z zawartością, mianowicie telefonu, oraz dowodu osobistego i karty bankomatowej. Pokrzywdzony podał, iż rzeczy te przechowywał w kieszeni koszuli na wysokości klatki piersiowej. Tuż po zdarzenia stwierdził ich brak. Relację tę wzmacniają zeznania świadka I. W., z którymi korespondują. Zwrócić też należy uwagę, iż tuż po zdarzeniu pokrzywdzony wspominał interweniującym funkcjonariuszom Policji o utracie telefonu oraz dokumentów, które to rzeczy znajdowały się w etui na telefon, co zostało ujęte w notatce urzędowej przez uczestniczącego w czynności funkcjonariusza (k. 1). Następnie okoliczności te potwierdził K. C. - biorący udział w czynności, będąc przesłuchiwany na rozprawie.

Oskarżeni, zgodnie i konsekwentnie przeczą zaborowi rzeczy. Ani telefon, ani dokumenty nie zostały ujawnione przy oskarżonych. Pokrzywdzony nie jest w stanie jednoznacznie wskazać, czy miał przeszukiwane kieszenie - co nie budzi zastrzeżeń zważywszy na dynamikę zdarzenia i towarzyszące pokrzywdzonemu w tym decydującym momencie emocje. Pokrzywdzony prowadził w toku przewodu sądowego rozważania co do możliwości wypadnięcia telefonu z kieszeni koszuli. Podał wprawdzie, że był ubrany w marynarkę, ta miała zapięte guziki, co mogło utrudniać wypadnięcie telefonu. Zwrócić jednak należy uwagę na dynamikę zdarzenia, fakt, iż pokrzywdzony przewrócił się, co mogło sprzyjać wysunięciu się telefonu z ki.eszeni koszuli. Pokrzywdzony kilkakrotnie powtórzył wręcz w toku przesłuchań, iż nie przeszukiwano jego kieszeni (np. k. 307v). W toku pierwszego przesłuchania, tuż po zdarzenia podkreślił wręcz, źe telefon, a zatem również dokumenty będące w tym samym etui, wypadły podczas zdarzenia. Świadek zdarzenia - I. W. jednoznacznie pokreśliła, iż nie ma wiedzy co do ewentualnego przeszukania kieszeni męża przez napastników. Jako, że z relacji tego świadka wynika, iż odsunęła się na bok podczas zdarzenia, deklaracja powyższa nie budzi zastrzeżeń. Jakość zapisu zdarzenia nie pozwala na jednoznaczne ustalenie powyższej okoliczności. Pierwsza relacja pokrzywdzonego wskazuje wręcz, iż na miejscu zdarzenia, tuż po jego zakończeniu, jeden z bezpośrednich obserwatorów poinformował pokrzywdzonego, iż telefon leżał na chodniku, sięgnął po niego jeden z G. Poza osobami przesłuchanymi w sprawie, które nie mają wiedzy co do zaboru rzeczy (I. W., J. R. (1)), ustalono kolejnego świadka zdarzenia - P. J. (vide

notatka urzędowa - k. 1). Osoba ta nie została przesłuchana na etapie śledztwa. Próba wezwania i przesłuchania P. J. w toku przewodu sądowego nie powiodła się. Miejsce pobytu świadka nie jest znane (vide pismo K. w P. z dnia 20.02.2019r. - k. 254). Zgromadzone dowody dają podstawy do przyjęcia wersji o wysunięciu się etui z kieszeni koszuli pokrzywdzonego. Nie ma dowodu wskazującego ponad wszelką wątpliwość tego z oskarżonych, który mógł dopuścić się zaboru rzeczy. Jak już podkreślone rzeczy utracone nie zostały odnalezione. Każdy z oskarżonych miał sposobność pozbycia się rzeczy należących do pokrzywdzonego. Oskarżony J. P. (4) został wprawdzie zatrzymany tuż po zdarzeniu, ale miejsce w jakim doszło do zatrzymania, co już wyżej omówiono stwarzało sposobność pozbycia się rzeczy (np. wyrzucenie do śmietnika, przy którym zatrzymano oskarżonego). Również oskarżony G. S., zatrzymany dopiero następnego dnia po zdarzeniu miał sposobność pozbycia się rzeczy pokrzywdzonego. Nie ma możliwości dowodowych ustalenia tej okoliczności. Przekaz pokrzywdzonego - ze słyszenia wskazuje tymczasem, iż rzeczy leżące na chodniku zabrał „jeden z Gruzinów”. Zgromadzone dowody nie dają podstaw do czynienia ustaleń co do sprawcy zaboru, bez uszczerbku dla zasady wyrażonej w art. 5 § 2 kpk. Prezentowana w art. 5 § 2 kpk zasada nakazu tłumaczenia wątpliwości na korzyść oskarżonego nie oznacza, że wszystkie wyłaniające się w toku postępowania zastrzeżenia faktograficzne należy a priori poczytywać na korzyść oskarżonego - chyba że i w wyniku zastosowania logicznej interpretacji innych dowodów oraz metod empirycznych i tak owych wątpliwości usunąć się nie da (wyrok SA w Łodzi z

S0.12.1998  r., II AKa 241/98, Biul. PA w Łodzi 1999/8, s. 11). Reguła ta ma w związku z tym zastosowanie dopiero wówczas, gdy zostały wyczerpane wszystkie możliwości poznawcze w postępowaniu, a mimo to nie udało się usunąć zaistniałych wątpliwości (wyrok SN z 31.08.1979 r., IV KR 173/79, OSNPG 1980/2, poz. 24; postanowienie SN z 16.06.2005 n, IIKK 257/05, OSNKW 2005/9, poz. 86;wyrokSAw Lublinie z 29.05.2002 r„ 11 AKa 66/02, Prz. Orz. PA w Lublinie 2002/19, s. 27; wyrok SN z 10.02.2011 r., V KK 281/10, OSNKW 2011/2, poz. 20; postanowienie SN z 13.12.2013 r., III KK 312/13, Prok. i Pr.-wld. 2014/3, poz. 9). Równie istotnym, co wskazanie kierunku rozstrzygania istniejących wątpliwości, elementem tej zasady jest

zatem zobowiązanie organów do podjęcia wszelkich czynności zmierzających do rozwiania pojawiających się obiekcji. Dopiero stwierdzenie, że wszystkie dopuszczalne przez prawo środki dowodowe zostały wyczerpane i podjęto wszelkie roby wyjaśnienia pojawiających się rozbieżności, uprawnia do skorzystania z art. 5 § 1 kpk. W wypadku, gdy ustalenie faktów zależne jest od dania wiary temu lub innemu dowodowi albo tej łub innej grupie dowodów, czy też np. dania wiary lub odmówienia wiary wyjaśnieniom oskarżonego, nie można mówić o naruszeniu zasady in dubio pro reo, a ewentualne zastrzeżenia co do oceny wiarygodności konkretnego dowodu lub grupy dowodów rozstrzygane mogą być jedynie na płaszczyźnie utrzymania się przez sąd w granicach sędziowskiej swobody ocen lub też przekroczenia przez sąd tych granic i wkroczenia w sferę dowolności ocen (wyrok SA w Katowicach z dnia 28.03.2018r., II AKa 91/18, LEX nr 2490246). W sprawie przedmiotowej możliwości dowodowe zostały wyczerpane, co wyżej szerzej omówione. Ocena zgromadzonych dowodów z poszanowaniem dyrektywy płynącej z art. 7 kpk nie pozwala na usunięcie wątpliwości dotyczących sprawcy zaboru rzeczy. W realiach tej sprawy Ne ulega wątpliwości, iż dowód osobisty, karta bankomatowa oraz telefon zostały utracone przez pokrzywdzonego, ale żaden z dowodów nie daje odpowiedzi na pytanie który z oskarżonych dokonał zaboru.

Relacja pokrzywdzonego T. W. (1) wskazuje nadto jednoznacznie, iż podczas pobicia nie żądano od niego papierosów, mimo że ten miał je przy sobie - w kieszeni spodni, napastnicy. Pokrzywdzony wręcz podkreślił: „Kiedy zostałem napadnięty, nie było już mowy o papierosach” (k. 229). Atak napastników pokrzywdzony postrzega jako swoistego rodzaju odwet za odmowę poczęstowania papierosem (vide zeznania pokrzywdzonego z dnia 15.10.2018r. - k. 41v). Dodaje wręcz, że „... zdecydowanie powodem pobicia był fakt, że ja nie chciałem dać temu G. papierosa. Kradzież telefonu oraz dokumentów wyszła przy okazji: (k. 41v). Taka postawa pokrzywdzonego tylko dowodzi jego dbałości o przekazanie faktycznego stanu rzeczy, bez obciążania oskarżonych. Zestawiając ją z zeznaniami świadka J. R. (2), traktującymi o zachowaniu oskarżonych przed zdarzeniem, kiedy ci opuszczali pub, można tylko wskazać iż byli pod wpływem alkoholu, zachowywali się głośno, byli pobudzeni, a zwłaszcza G. S., co w kontekście całokształtu zgromadzonych dowodów znalazło upust w ataku na pokrzywdzonego.

Stąd też opierając się o tak zgromadzony materiał dowodowy Sąd przypisał oskarżonym J. P. (1) i G. S. czyn polegający na tym, że: w dniu 14 października 2018 roku ok. godz. 17:50 w P., woj. (...), przy Placu (...), działając wspólnie i w porozumieniu dokonali pobicia T. W. (1) narażając go na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 156 § 1 kk lub w art. 157 § 1 lek w ten sposób, że uderzali pokrzywdzonego w twarz, szarpali, bili pięściami po głowie i ciele, doprowadzili do upadku, kopali po ciele, w wyniku czego T. W. (3) doznał obrażeń w postaci: stłuczenia i zasinienia okularowego powiek obu gałek ocznych, krwiaka podspojówkowego oka lewego, stłuczenia nosa z obrzękiem i zasinieniem, stłuczenia obu okolic jarzmowych i policzków z obrzękami i rozległymi zasinieniami, stłuczenia obu okolic przedusznych z licznymi wybroczynami krwawymi, stłuczenia potylicy po stronie lewej z dużym obrzękiem (tzw. guzem), drobnoplamistego zasinienia na boku ramienia lewego, drobnego otarcia skóry łokcia prawego, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządów ciała pokrzywdzonego na okres trwający nie dłużej niż 7 dni w rozumieniu przepisów Kodeksu karnego. Czyn ten wyczerpuje dyspozycje art. 158 § 1 kk.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że pokrzywdzony był bity i kopany, efekty tej aktywności zostały opisane przez biegłego chirurga. Zgromadzone dowody wskazują na udział w zdarzeniu dwóch osób, których role polegały na zadawaniu ciosów pokrzywdzonemu, tak wtedy, gdy ten był w pozycji stojącej, jak i wtedy gdy leżał na chodniku, na co wskazuje również zapis wykonany telefonem świadka zdarzenia. Udziałem w pobiciu jest każda forma zamierzonego udziału w grupie napastniczej, obecność każdego jej uczestnika zwiększa bowiem przewagę napastników i przez to ułatwia im dokonanie pobicia, zadawanie razów, a tym samym wzmaga niebezpieczeństwo nastąpienia skutków określonych w art. 158 kk. Rozmaitość form zachowania, aktywność każdego z uczestników, zadawane razy, ich ilość i skutki mają znaczenie dla oznaczenia stopnia winy każdego z nich, więc i kary, ale nie są one znamienne dla bytu tego przestępstwa /wyrok SA w Krakowie z

dnia 12 października 2000 r., II AKa 169/00, KZS 2000, z. 11, poz. 42; zob. także wyrok SA w Krakowie z dnia 1 marca 2001 r., II AKa 227/00, KZS 2001, z. 4, poz. 25/. Obojętny jest także - zarówno w przypadku realizacji znamion typu podstawowego (§ 1), jak i wówczas, gdy w rachubę wchodzą typy kwalifikowane przez następstwo (§ 2 i 3) - stopień aktywności poszczególnych uczestników pobicia /por. wyrok SN z dnia 3 października 2013 r., IIKK104/13, LEX nr 1383270/.

W realiach tej sprawy, tak liczba napastników, miejsce w jakim rozegrało się zdarzenie, na twardej nawierzchni, lokalizacja ciosów w okolice głowy, to suma okoliczności wpływających na stopień niebezpieczeństwa zdarzenia. Rodzaj obrażeń pokrzywdzonych, skoncentrowanych w okolicy głowy, wskazują na możliwość przewidywania stopnia niebezpieczeństwa zdarzenia, w którym oskarżony wraz z innymi osobami uczestniczył.

Działanie w warunkach współsprawstwa jest podyktowane istotą przestępstwa, jak i sposobu działania sprawców, których czynności były zsynchronizowane pod względem miejsca i czasu. Istotą współsprawstwa jest „oparte na porozumieniu współdziałanie dwóch lub więcej osób, z których każda obejmuje swoim zamiarem realizację całości znamion czynu przestępnego. To porozumienie jest tym szczególnym elementem podmiotowym, który zespalając zachowania się poszczególnych osób, pozwala przypisać każdej z nich tę akcję sprawczą, którą przedsięwzięła inna osoba współdziałająca w popełnieniu przestępstwa (OSNKW 1972/3/54). Porozumienie może nastąpić chociażby w sposób dorozumiany, najpóźniej w momencie realizacji zadań sprawczych. Nawet nagłe i spontaniczne działanie jednego ze sprawców, akceptowane przez pozostałych umożliwia przyjęcie, że każdy ze sprawców wykonał czyn zabroniony w całości (postanowienie SN z dnia 05.05.2003 r., V KK 346/02, LEX nr 78912, wyrok S. Apelacyjne go w Łodzi z dnia

14.10.1998  r., II AKa 15/98, Prole. I Pr. 1999/7-8/25, wyrok S.Apelacyjnego w Katowicach z dnia 30.12.2004 r., II AKa 435/04, LEX nr!51782). Stąd też, mimo że precyzyjne ustalenie aktywności oskarżonych, przyporządkowanie określonych obrażeń do zadawanych ciosów nie jest możliwe, zważywszy na wspólną aktywność, zachodzą podstawy do przypisania każdemu z uczestników zdarzenia występku pobicia.

Rzecznik oskarżenia stawia oskarżonym zarzut popełnienia występku z art. 280 § 1 kk w zb. z art. 157 § 2 kk w zb z art. 275 § 1 kk w zb. z art. 278 § 5 kk w zw. z art. 11 § 2 kk. Dla przypisania sprawcy przestępstwa rozboju konieczne jest ustalenie, iż sprawca kradnie rzecz, używając taksatywnie wymienionych w tym przepisie szczególnych sposobów zachowania skierowanych na osobę, służących do zawładnięcia rzeczą i polegających na użyciu przemocy wobec osoby lub użyciu groźby natychmiastowego użycia przemocy albo doprowadzeniu człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Znamię czynności wykonawczej ma charakter złożony, wskazujący na etapy aktywności sprawcy:zastosowanie jednej z

wymienionych w art. 280 § 1 kk form oddziaływania wobec osoby oraz zabór rzeczy w celu przywłaszczenia. Istota rozboju polega na tym, że sprawca stosuje przemoc lub groźbę użycia natychmiastowego gwałtu na osobie po to. ab-' niesłusznie zawładnąć rzeczą i ja przywłaszczyć. Przesądza to, że posłużenie się przez sprawcę jednym z wymienionych w art. 280 § 1 k.k. sposobów oddziaływania na osobę musi mieć miejsce przed lub co najmniej w chwili dokonywania zaboru rzeczy (por. wyrok SA w Katowicach z 26 czerwca 2003 r., II Aka 164/03, KZS 2003, z. 11, poz. 44). Dla bytu przestępstwa nie jest więc obojętne, w którym momencie swojego czynu sprawca dokonuje zaboru rzeczy. Zabór rzeczy musi być albo poprzedzony użyciem przez sprawcę przemocy, albo następować jednocześnie z nim (wyrok SA w Łodzi z dnia 6 czerwca 2001 r. II AKa 42/01, Prok.i Pr. 2002/9/26). W literaturze oraz w orzecznictwie wskazuje się na tzw. podwójną kierunkowość rozboju. Sprawca musi działać w celu przywłaszczenia rzeczy używając wymienionych w tvm przepisie sposobów oddziaływania na osobę władająca rzeczą. Warunkiem przypisania

sprawcy przestępstwa rozboju jest udowodnienie, że jego zamiarem było objęte dążenie do zagarnięcia rzeczy (jej kradzież'. ) poprzez użycie przemocy wobec osoby lub groźby natychmiastowego jej użycia bądź doprowadzenie pokrzywdzonego do stanu nieprzytomności lub bezbronności (wyrok SN z 27 września 1979 r., I KR 235/79, niepubl). Działanie sprawcy popełniającego rozbój składa się z dwóch części, z których pierwsza obejmuje zabór cudzej rzeczy ruchomej w celu przywłaszczenia, druga zaś zastosowanie środków prowadzących do dokonania zaboru. W świadomości sprawcy musi więc znaleźć odzwierciedlenie fakt zmierzania do celu, jakim jest zabór rzeczy w celu przywłaszczenia, oraz fakt zmierzania do tego celu przy wykorzystaniu określonych sposobów. Oba te elementy muszą być objęte wolą sprawcy w postaci chęci uzyskania zarówno finalnego rezultatu w postaci zaboru rzeczy, jak i środków do niego prowadzących (M.Dąbrowska-Kardas Komentarz do art. 280 kk - wersja z 'elektroniczna - baza Lex).

W realiach sprawy przedmiotowej, zgromadzone dowody nie dają podstaw do przyjęcia, iż oskarżeni działali z motywem rabunkowym. Wprawdzie oskarżony G. S. poprosił pokrzywdzonego o poczęstowanie papierosem, a jego prośba spotkała się z odmową, to z zeznań samego pokrzywdzonego wynika, że w dalszej części zdarzenia „nie było mowy o papierosach”. Pokrzywdzony tratuje atak na swoją osobę, jako odwet, zemsta za postawę pasywna i odmowę poczęstowania papierosem. Jak już wyżej zaznaczono, oskarżeni tuż przed zdarzeniem byli pod wpływem alkoholu, hałaśliwi, pobudzeni, co także pozwala na ocenę ich motywacji. Przekonanie pokrzywdzonego o braku zainteresowania papierosami jest uzasadnione w kontekście poczynań oskarżonych. Mimo, że pokrzywdzony dysponował papierosami, czego ¿wiadomość miał co najmniej G. S., pokrzywdzonego nie przeszukano. Nie padło żądanie papierosów. Pokrzywdzony ich nie utracił, przechowywał podczas zajścia w kieszeni. Nie sposób nie dostrzec, iż pokrzywdzony utracił etui wraz z telefonem oraz dokumentami w postaci Katy bankomatowej oraz dowodu osobistego. Abstrahując, że dokumenty nie mogą być przedmiotem wykonawczym występku rozboju, to w realiach tej sprawy, jako najbardziej prawdopodobna jawi się wersja o wysunięciu się telefonu podczas zdarzenia i jego zagubieniu. Dynamika zdarzenia, upadek pokrzywdzonego, zadawanie ciosów nie tylko nie wyklucza takiego przebiegu zdarzenia, ale wręcz czyni je prawdopodobnym. Analogiczne są obserwacje i przemyślenia pokrzywdzonego tuż po zdarzeniu, co już wyżej omówiono. Zabór rzeczy przez „jednego z G.o czym traktują wyżej przedstawione rozważania, miał miejsce po zdarzeniu i może być traktowany wyłącznie jako kradzież, czy pływ łaszczenie. Motyw rabunkowy, działanie ukierunkowane na zabór rzeczy przy jednoczesnym stosowaniu przemocy jako środka do osiągnięcia tego celu, nie został wykazany.

Oskarżeni są osobami zdatną do zawinienia, ze względu na wiek, jak i pełną poczytalność. Oskarżeni są zdolni do rozpoznania bezprawności swojego czynu, znajdują się w sytuacji, która nie wyklucza możliwości dania posłuchu normie prawnej. W realiach tej sprawy nie zachodzą okoliczności wyłączające bezprawność czynu oskarżonego lub jego winę.

Czyn oskarżonych cechuje znaczny stopień społecznej szkodliwości. Oskarżeni w sposób świadomy i zawiniony wzięli udział w pobiciu pokrzywdzonego, a niebezpieczeństwo zdarzenia mogli przewidzieć.

Kary po 8 miesięcy pozbawienia wolności są adekwatne do stopnia winy i społecznej szkodliwości zarzucanych mu czynów, a uwzględniają:

a/jako okoliczności obciążające:

-

stopień niebezpieczeństwa zdarzeń, zważywszy na umiejscowienie obrażeń u pokrzywdzonych, skoncentrowanych w okolicach głowy,

-

działanie publiczne, z błahego powodu;

b/ jako okoliczności łagodzące:

-

uprzednia niekaralność.

W ocenie Sądu w przypadku oskarżonego nie można zastosować instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary. Zgodnie bowiem z treścią art. 69 k.k., warunkowo zawieszając wykonanie kary, sąd bierze pod uwagę przede wszystkim postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa (§ 2), a także ocenia, czy warunkowe zawieszenie kary będzie wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa (§ 1). Innymi słowy, na warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary zasługują jedynie sprawcy, co do których istnieje pozytywna prognoza resocjalizacyjna na przyszłość. Dotychczasowa postawa i sposób życia muszą zatem wskazywać na to, że mimo niewykonania kary zostaną osiągnięte cele kary, a w szczególności, iż sprawca nie powróci ponownie na drogę przestępstwa. W przedmiotowej sprawie brak jest przesłanek pozwalających w sposób przekonywający i wiarygodny budować przypuszczenie, iż w wypadku warunkowego zawieszenia kary w stosunku do oskarżonego, cele kary zostałyby osiągnięte.

W sprawie przedmiotowej, sposób działania oskarżonych, ich motywacja, nie dają podstaw do stosowania środka probacyjnego, ależ również względy społeczne oddziaływania kary przemawiają przeciwko stosowaniu wobec oskarżonych dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Społeczne oddziaływanie kary jako jeden z celów kary jest podyktowane potrzebą przekonania społeczeństwa o nieuchronności kary za naruszenie dóbr chronionych prawem i nieopłacalności zamachów na te dobra, wzmożenia poczucia odpowiedzialności, ugruntowania poszanowania prawa i wyrobienia właściwego poczucia sprawiedliwości oraz poczucia bezpieczeństwa (...). Oznaczają przede wszystkim potrzebę wymierzenia takich kar, które odpowiadają społecznemu poczuciu sprawiedliwości, dają gwarancję skutecznego zwalczania przestępczości oraz tworzą atmosferę zaufania do obowiązującego systemu prawnego (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 12.01.2006 r., II Aka 290/05, LEX nr 168034).

Rozstrzygnięcie o nawiązkach na rzecz pokrzywdzonego (pkt 2 wyroku) jest podyktowane faktem, iż w wyniku bezprawnej aktywności oskarżonych, ten odniósł skonkretyzowane przez biegłego chirurga obrażenia ciała. Ustalenie rozmiarów szkody - o charakterze niemajątkowym wykracza poza ramy tego postępowania, stąd rozstrzygnięcie w trybie art. 46 §2 kk.

W oparciu o treść art. 63 § 1 kk Sąd zobligowany jest zaliczyć oskarżonym okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie na poczet orzeczonej kary aby dolegliwość związana z zatrzymaniem sprawcy nie pozostała poza nawiasem wymierzonej mu i podlegającej wykonaniu kary pozbawienia wolności albo orzeczonej kary ograniczenia wolności lub kary grzywny. Tak więc zaliczenie okresu zatrzymania na poczet jednej z wymienionych kar stanowi ustawowe dobrodziejstwo dla oskarżonego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego zgodnie wyrażany jest pogląd, iż okres rzeczywistego pozbawienia sprawcy wolności w sprawie podlega zaliczeniu na poczet kary podlegającej efektywnemu wykonaniu hide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 1970 r., RNw 33/70, LEX nr 21325, wyrok SN z 24 sierpnia 1988 r., V KRN 161/88, OSNPG 1988, z. 12, poz. 129; wyrok SN z 18 stycznia 1993 r., III KRN 158/92/.

W sprawie przedmiotowej efektywnemu wykonaniu podlegają kary pozbawienia wolności. W świetle powyższych rozważań zasadne jest zaliczenie na ich poczet okresu rzeczywistego pozbawienia oskarżonych wolności w sprawie, według zasady przewidzianej w treści art. 63 § 1 i 5 kk, stąd orzeczono, jak w pkt. 3 i 4 wyroku,

W przedmiocie kosztów zastępstwa procesowego udzielonego oskarżonemu J. P. (5) Sąd orzekł w oparciu o treść § 2 ust 1 i 3 oraz § 14 ust 2 pkt 3 i § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 z późn. zm.), z uwzględnieniem terminów rozprawy, w których obrońca oskarżonego brał udział oraz stawkę podatku VAT.

W oparciu o art, 626 § 1 kpk w zw. z art, 618 § 1 kpie, art, 616 § 2 kpk, art. 627 kpk Sąd zasądził od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa: a/ tytułem zwrotu części wydatków związanych z udziałem w sprawie kwoty po 95,62 zł obejmujące:

0 opłatę przewidziana za udzielenie informacji z rejestru skazanych w wysokości po 30 zł,

® ryczał za doręczenia korespondencji w postępowaniu przygotowawczym oraz .sądowym - po 20 zł (§ 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym /Dz. U. Nr 108, poz. 1026 z późn. zm./)

• wynagrodzenie biegłego chirurga;

b/ opłaty w wysokości po 180 złotych wymierzono na podstawie art. 627 kpk oraz art. 2 ust 1 i 3 ust, 1 Ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych ( Dz, U. z 1983 roku , Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).

Sąd zwolnił oskarżonych od wydatków w zakresie obejmujących wynagrodzenie tłumacza kierują się względami słuszności, mianowicie iż koszty są niezbędne do zapewnienia oskarżonym (osobom nie władającym językiem polskim) prawa do obrony (art. 624 §1 kpk).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dorota Wojnarowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim
Data wytworzenia informacji: